Jak nowe technologie mogą ułatwić i uprzyjemnić podróż wakacyjną?

Wakacyjną podróż z dzieckiem można łatwo uprzyjemnić, wykorzystując w tym celu gry, zabawki oraz nowe technologie.

Jak się przygotować i o czym należy pamiętać podczas podróżowania z dzieckiem?

Do długiej trasy należy przygotować się z wyprzedzeniem. Przede wszystkim maluch powinien mieć zapewniony komfort, dlatego w dniu wyjazdu powinien być ubrany w miękką, nieuwierającą odzież. Dobrze jest wybrać również takie ubranko, które umożliwi błyskawiczną zmianę pieluchy bez konieczności rozbierania dziecka z kilku warstw - to duże ułatwienie zarówno dla rodzica, jak i pociechy.

W takiej chwili dobrze jest być wyposażonym w nawilżone chusteczki do całego ciała, żel antybakteryjny, niewielki ręcznik oraz podstawowe kosmetyki, np. uniwersalny krem. Niezbędna może okazać się także zapasowa odzież w sytuacji, gdy maluch bardzo pobrudzi się jedzeniem lub zaleje napojem.

Pod żadnym pozorem nie wolno zapomnieć o zapasowej apteczce. Powinna być ona najważniejszym punktem na wakacyjnej liście rzeczy do zabrania. Nawet jeśli dziecko nie choruje przewlekle i rzadko zdarza mu się złapać grypę, dobrze jest mieć przy sobie podstawowe leki, tj.:

• syrop przeciwbólowy i przeciwgorączkowy,

• plastry,

• kompresy,

• płyn odkażający rany,

• tabletki antyalergiczne,

• środki przeciwbiegunkowe,

• maść na ukąszenia oraz spray odstraszający komary i inne owady.

Na podróż z dzieckiem trzeba przygotować jego ulubione zdrowe przekąski, które nie zajmą wiele miejsca w torebce, a przy okazji nie sprawią, że maluch szybko i łatwo się ubrudzi. Mowa o świeżych, pokrojonych owocach, musach w tubkach, wielozbożowych ciasteczkach czy kukurydzianych chrupkach.

Niezbędne jest także odpowiednie nawodnienie. Może być woda albo ziołowa herbatka w małym termosie. Dziecko powinno pić regularnie także wtedy, gdy nie ma na to ochoty. Odczuwanie nawet lekkiego pragnienia, to sygnał, że organizm zaczął się odwadniać.

Uwagę malucha w trakcie podróży zajmą przede wszystkim nowe zabawki i książeczki. Na szczęście nie wiąże się to ze zbyt dużymi wydatkami, ponieważ książki najłatwiej wypożyczyć z biblioteki albo od znajomych, których dzieci są w podobnym wieku. Pociecha będzie mniej pobudzona i marudna w czasie podróży, a przy okazji nauczy się obchodzenia i szacunku do cudzej własności. 

 
Podczas wielu godzin trasy, kiedy nie ma możliwości zrobienia przerwy, np. podczas lotu czy jazdy pociągiem, skuteczne może okazać się wykorzystanie nowych technologii, np. komórki, laptopa czy tabletu. Maluch będzie zachwycony, jeśli rodzic puści mu audiobooka z ulubionymi bajkami, włączy edukacyjną kreskówkę lub pozwoli spędzić czas na graniu.

Istnieje wiele aplikacji lub gier, które nie tylko dostarczają dziecku rozrywki, ale także uczą nowych rzeczy, np. kolorów, rozpoznawania zwierząt, liczenia, obcojęzycznych słów. Malec w wieku 2-5 lat nie powinien jednak spędzać więcej niż godzinę dziennie przed ekranami, ponieważ nadmiar bodźców może okazać się dla niego szkodliwy, a przede wszystkim powodować problemy ze snem oraz nadmierne pobudzenie.

Niezbędny dla dziecka jest również kontakt z rodzicem, dlatego w czasie podróży należy poświęcić mu jak najwięcej uwagi.

Niezbędny dla dziecka jest również kontakt z rodzicem, dlatego w czasie podróży należy poświęcić mu jak najwięcej uwagi. Sprawdzą się tutaj różnego rodzaju gry, np. w skojarzenia, kolory, liczenie, obserwowanie zmieniających się krajobrazów.

Starsze maluchy będą zadowolone, jeśli rodzic zagra z nimi w grę na magnetycznej planszy, np. warcaby. To idealny wybór na podróż, ponieważ nie ma możliwości rozsypania się lub zgubienia poszczególnych elementów.

Dla młodszych przydatne będą magnetyczne klocki, naklejki do wielorazowego przyklejania, znikopis czy kolorowanka wodna.

Dzieci dość szybko się nudzą i potrzebują coraz to nowych bodźców, dlatego ważne jest, by tak zorganizować czas spędzony w podróży, aby upłynął im pod znakiem fantastycznej zabawy. Warto zabrać ze sobą ulubioną przytulankę dziecka, książeczkę czy grę. Należy jednak pamiętać, że żadna zabawka nie zastąpi kontaktu malucha z rodzicem, dlatego poświęć mu w podróży jak najwięcej swojej uwagi i czasu.