Przejdź do treści

Szkodniki w ogrodzie – jak pozbyć się ich w sposób bezpieczny i ekologiczny?

Udostępnij:

Niektórzy twierdzą, że szkodniki w ogrodzie to dowód równowagi w ekosystemie, a ta jest niezbędna dla zachowania przyjaznego i zdrowego środowiska. Jednak właściciele ogrodów nie są już tak szczęśliwi, bo z przykrością patrzą na swoje wypielęgnowane rośliny, które zjadane są przez ślimaki albo inne stworzenia. Jak zwalczyć mszyce domowym sposobem i jak skutecznie zmusić innych intruzów do opuszczenia ogrodu?

Na kondycję roślin i ich zdolność do obrony przed szkodnikami w znacznym stopniu wpływa podłoże, w którym rosną. Żyzna i przewiewna ziemia o właściwym stopniu wilgotności, sprawia, że rośliny są silne i znacznie mniej podatne na szkodniki lub choroby.

Ogromne znaczenie ma także właściwe nawożenie gleby. Świetnie sprawdzają się komposty i biohumusowe nawozy. Nawozy mineralne co prawda przyspieszają wzrost roślin, ale wszystko, co rośnie, jest o wiele bardziej delikatne, a zatem mniej odporne na wszelkie zagrożenia.

Domowy sposób na mszyce

Planując zagospodarowanie ogrodu, warto przeznaczyć jego część na rośliny, które odstraszają mszyce swoim zapachem. Posadźmy więc bardzo aromatyczne rośliny takie jak mięta i lawenda. W ogrodzie przyda się także cebula i czosnek. Z nich można przygotowywać znakomite wywary, które posłużą do wykonywania oprysków roślin. Doskonale zwalczają nie tylko mszyce, ale także zapobiegają rozwojowi niektórych grzybów, wywołujących groźne choroby roślin.

Przygotowanie wywaru z cebuli jest banalne, bo wystarczy 20 dag pokrojonej w kostkę cebuli zalać 5-6 litrami wody i gotować przez pół godziny. Następnie całość należy przecedzić i wlać do spryskiwacza. Preparat na bazie czosnku przygotowuje się podobnie, z tym że zamiast gotowania, należy go odstawić na dobę w chłodne miejsce.

Pryskanie roślinności

Skuteczny sposób na mszyce to także przygotowanie mieszanki mleka i wody w stosunku 1:1 i wykonanie oprysku. Należy przy tym użyć mleka pozyskanego wprost od krowy, a nie tego pasteryzowanego z kartonu.

Jak zwalczyć ślimaki?

Ślimak

Chcąc walczyć z tymi stworzeniami w sposób jak najbardziej zgodny z naturą, należy je po prostu pozbierać i wywieźć do lasu lub na odległą łąkę. Aby je skutecznie wyłapać, można wykopać niewielki dołek i umieścić w nim kawałki jabłek. Ślimaki „zbiegną się” same. Aby uchronić rośliny przed nimi, warto posadzić w ogrodzie szałwię lekarską lub tymianek, bo tych zapachów ślimaki nie znoszą.

Gąsienice też potrafią uprzykrzać życie

Trudno w tym przypadku mówić o jakimś złotym środku, który uchroni ogród przed nadmierną liczbą gąsienic. Co jakiś czas trzeba oglądać posadzone kapusty, bo tam te stworzenia lubią składać swoje jaja. Jeżeli zauważy się je, należy jak najszybciej je usuwać. Trzeba też zadbać o dokładne usuwanie chwastów z rodziny krzyżowatych, bo w nich lubią rozwijać się młode osobniki.

Turkucie podjadki też muszą opuścić nasz ogród

Tych niechcianych szkodników można pozbyć się fortelem. Najskuteczniejszym sposobem jest wytropienie i zniszczenie ich gniazd. W tym celu do gniazda wlewamy olej jadalny, a turkucie będą musiały wyjść na powierzchnię. Wówczas można je skutecznie wyłapać i wywieźć do lasu.

Jesienią z kolei można wykorzystać obornik, najlepiej koński, który trzeba umieścić w wykopanym dole o głębokości około metra. Turkucie natychmiast poczują jego ciepło i będą chciały spędzić w nim zimę. Następnie obornik należy usunąć z dołu.

Skutecznym sposobem na turkucie jest także wykonanie oprysków lub po prostu rozlanie wywaru z kory olchowej. Zapach, który będzie się rozchodził, skutecznie odstraszy intruzów.

Likwidację szkodników w przydomowym ogrodzie zawsze rozpoczynamy od stosowania naturalnych sposobów, tak aby nie ingerować agresywnie w naturę. Jeżeli chcesz, aby twój ogród wyglądał pięknie i stanowił namiastkę natury, sprawdź inne nasze porady.

Udostępnij:

Amator domowych gier zręcznościowych – zwłaszcza tych, które wymagają użycia wiertarki.

Nie ma takiej rzeczy, której nie próbowałby naprawić. Dla rodziny jest w stanie zrobić wszystko – nawet zacerować dziurę w hamaku. Strychy i piwnice nie mają przed nim tajemnic.