Ile kosztuje miejsce na cmentarzu?
Piękne i zadbane nagrobki na cmentarzach to nasza tradycja. Większość odwiedza swoich zmarłych na cmentarzach i nie wyobraża sobie sytuacji, w której grób bliskich wyglądałby jak opuszczony. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że utrzymanie grobu to nie tylko świeże kwiaty i palące się znicze, to także opłaty, które należy regularnie uiszczać.
Jeżeli na cmentarzu bywasz rzadko, to możesz zdziwić się chociażby w dniu Wszystkich Świętych, że grób, który przyszedłeś odwiedzić, po prostu nie istnieje. Przyczyna jest oczywiście banalna, ale trzeba o niej wiedzieć. To tak zwana opłata prolongacyjna. Jak liczyć ją i kiedy należy płacić? Tych wszystkich informacji możesz dowiedzieć się z cenników, które wiele cmentarzy publikuje na swoich stronach internetowych lub bezpośrednio w biurze danego cmentarza. Poniżej podajemy nieco więcej informacji na temat cen i możliwości dokonywania opłat. Ceny za miejsca przedstawiają się różnie w zależności od miejscowości i zarządcy cmentarza.
Poznańskie nekropolie
W ubiegłym roku cmentarz Miłostowo i cmentarz Junikowo Poznań, jako miasto, wziął znowu pod zarząd komunalny. Tym samym po 25 latach nie przedłużono dotychczasowej umowy ze spółdzielnią Universum, która przez lata opiekowała się tymi nekropoliami. Cmentarz komunalny Junikowo w Poznaniu to blisko 22 tysiące miejsc, a w Miłostowie to ponad 12 tysięcy miejsc. Wszystkie opłaty trafiają teraz do kasy miejskiej. Miejsca na groby udostępniane są na 20 lat, a te w kolumbarium na 25 lat. Po tych okresach należy uiszczać opłaty prolongacyjne, co umożliwi zachowanie miejsca pamięci.
W Poznaniu na cmentarzu parafialnym parafii św. Floriana jedno miejsce pochówku wykupione na 20 lat kosztuje 1000 zł, z kolei przedłużenie dla jednej osoby o kolejne 20 lat to kwota 640 zł. Opłata prolongacyjna za miejsce w kolumbarium to 250 zł. Poznański cmentarz Górczyn jest już w zasadzie zamknięty, nie ma tam żadnych wolnych miejsc.
Cmentarze warszawskie…
Tu ceny mogą zaskoczyć niejednego. Cmentarz na Bródnie ma ceny dość wysokie. Miejsce na grób dla jednej lub dwóch osób zlokalizowane w kwaterach A,B i C kosztuje sporo, bo ponad sześć tysięcy złotych. Miejsca w pozostałych kwaterach są o połowę tańsze. Za te kwoty otrzymuje się prawo do użytkowania miejsca na 20 lat. Jeżeli ktoś chciałby postawić grobowiec, to musi liczyć się z jeszcze wyższymi opłatami, a te w najbardziej atrakcyjnych kwaterach przekraczają dziesięć tysięcy złotych.
Tylko nieco taniej jest na Cmentarzu Wolskim, bo tu za miejsce z prawem wybudowania grobowca dla dwóch osób trzeba zapłacić 14 tysięcy złotych. Prawo do grobowca z trzema miejscami wykupuje się za 20 tysięcy złotych, a dla czterech osób za 22 tysiące złotych.
Zdecydowanie taniej jest na cmentarzach komunalnych. Miejsce na pojedynczy grób na Cmentarzu Północnym kosztuje 1 800 złotych, a za grób rodziny płaci się tylko o 360 złotych więcej. Z kolei nieco drożej jest na Cmentarzu Wojskowym, bo tam użytkowanie pojedynczego miejsca przez 20 lat kosztuje ponad dwa tysiące siedemset złotych.
…i wrocławskie
Wykupienie miejsca na cmentarzu parafialnym jest praktycznie niemożliwe, bo miejsc po prostu brak. Tu można jedynie dokonywać prolongaty, a każdy kolejny rok kosztuje 40 złotych. Na cmentarzach komunalnych we Wrocławiu za pojedynczy grób dla jednej osoby, ale bez prawa do murowania, zapłacić trzeba 650 złotych. Grób podwójny kosztuje niemal dwa razy tyle. Nie ma też problemu z wykupieniem miejsca w kolumbarium. Tam opłaty za 50 lat wynoszą ponad dwa tysiące sześćset złotych.